proszę o pomoc, poradę

niewzruszona

Witam! Nie wiem czy zakładam temat w dobrym miejscu, jeśli nie to przepraszam, jestem tu nowa i nie za bardzo się orientuję Smile

Piszę z prośbą o poradę. Gdy miałam 10-11 lat rodzice zapisali mnie do szkoły muzycznej na wiolonczelę. Wytrwałam tam 3 lata, jako małe dziecko traktowałam to jako zło i krzywdę. Teraz jestem trochę starsza, uświadomiłam sobie, że bardzo ciągnie mnie do grania na tym instrumencie i żałuję tego,że zrezygnowałam. Pożyczyłam więc od znajomej wiolonczelę i chciałam sobie przypomnieć podstawy, zagrać kilka utworów, jednak wiem, że sama nic nie zdziałam, nie pamiętam jak się gra z nut, potrafię tylko kilka kolęd ze słuchu. Myślę nad prywatnymi lekcjami. Chciałam też znaleźć cos w internecie, jednak nie za bardzo wiem, gdzie mam szukać. Mieszkam w małej wiosce i tutaj raczej nie ma mowy o prywatnych lekcjach muzycznych. Jestem jednak w stanie raz czy dwa razy w tygodniu podjechać w okolice Krakowa, więc gdyby ktoś z Was miał namiary na jakiegoś dobrego nauczyciela to proszę o kontakt;) to mój e-mail [link widoczny dla zalogowanych] , z góry dziękuję.

Staszek2238

Wprawdzie sprawa dawna ale myślę, że takie tematy mogą się pojawiać częściej. Dlatego chcę powiedzieć, że możliwa jest nauka przez Internet. Wystarczy Skype i niezła kamerka i już można nauczycielowi, który jest obojętnie w jakiej miejscowości pokazać swoje umiejętności.

Osobiście prowadzę takie lekcje z zastrzeżeniem, że chodzi o grę dla przyjemności a nie kształcenie na wirtuoza.

W takich kontaktach można udzielić wszelkich porad i wskazówek.

Problem jest jedynie z opłatą, bo nie ma tu tradycji ani zwyczaju a nauczyciel pracuje jednakowo czy w szkole czy przy komputerze. Ale to sprawa do dogadania indywidualnie.

Problem lekcji przez internet omawiałem trochę w artykule na moim blogu

Jestem w temacie samodzielnej nauki gry pewny siebie, bo w dzieciństwie byłem samoukiem na skrzypcach i wiem, że zdolnemu wystarczy parę dobrych wskazówek i będzie grał.